Pułapka uczuć


Autor: Colleen Hoover
Tłumaczenie: Katarzyna Puścian
Liczba stron: 288
Wydawnictwo: W.A.B.


Bardzo polubiłam Colleen Hoover, więc z przyjemnością sięgnęłam po tą trylogię. Oczywiście i tym razem się nie zawiodłam. Książka ta jak i inne części przypadły mi do gustu.

Po śmierci ojca, Layken wraz z mamą i młodszym bratem Kelem przeprowadzają się do Michigan. Postanawiają zacząć wszytko od nowa. Już w dniu przyjazdu poznaje przystojnego sąsiada Willa.

Podejrzewałam, że Lake i Will będą w sobie zakochani ale nie sądziłam, że będzie to ''miłość'' od pierwszego wejrzenia. Myślałam, że trochę dłużej to potrwa a nie tak od razu, więc co stanie się dalej? Będą żyli długo i szczęśliwie? Otóż nie! Akcja potoczyła się bardzo dynamicznie. Nie spodziewałabym się takiego obrotu spraw. Zaczęło się dużo komplikacji i trudnych do podjęcia decyzji co sprawiło, że książka stała się nieprzewidywalna.

Bardzo spodobało mi się to, że autorka również wprowadziła nas w świat poezji. Mam na myśli to, że Will bardzo lubił pisać i opowiadać wiersze. Pisał gdy był zły, szczęśliwy. Starał się przelać na kartkę swoje uczucia. Często gdy wczytaliśmy się w dany utwór miał on zaszyfrowane znaczenie.
Ten sposób przekazywania emocji naprawdę mi się podobał a tym bardziej, że nie należę do osób, które przepadają jakoś bardzo za poezją. W ten sposób autorka fajnie urozmaiciła książkę.

Tytuł ''Pułapka uczuć'' jak najbardziej adekwatny do treści książki. Plątanina emocji zarówno tych dobrych jak i złych.

Z książki można wyciągnąć dużo mądrości życiowej. Warto przeczytać i zaczerpnąć wnioski dla siebie.

Podsumowując, książka jak najbardziej warta przeczytania! Niezwykle przejmująca i wzruszająca opowieść o miłości i przyjaźni. Ucząca, że życie nie zawsze jest sprawiedliwe ale mimo tych przeciwności losu powinniśmy akceptować takie jakie jest aby móc dalej żyć pełnią życia.


Garść cytatów:
* "Nie podchodźcie do życia zbyt poważnie. Dajcie mu w pysk, kiedy na to zasługuje."
* "Żałowanie do niczego nie prowadzi. To patrzenie w przeszłość, której nie można zmienić."
* "Nie da się uciec do innego miasta, do innego miejsca, innego stanu. Przed czymkolwiek byśmy uciekali, to coś jedzie z nami. Zostaje z nami, dopóki nie znajdziemy sposobu, żeby się z tym zmierzyć."
* "Znajdźcie równowagę pomiędzy głową i sercem."





Opis z książki:
Layken skończyła niedawno osiemnaście lat. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej niespodziewanie straciła ojca. Wraz z kochającą matką i młodszym bratem postanawiają zostawić za sobą przeszłość w Teksasie, by rozpocząć nowe życie w Michigan. Sprzedają dom, pakują rodzinne pamiątki i wyruszają na północ. Każde z nich z innymi obawami i planami na dalszą przyszłość. Zarówno Lake, jak i Kel nie chcą porzucać szkoły, przyjaciół, wspomnień związanych z ulubionymi miejscami. Boją się tego, co ich czeka prawie dwa tysiące kilometrów od domu. Prawdziwego domu. Julia też się martwi. Mimo to stara się dodać otuchy swoim dzieciom i wesprzeć ich w najtrudniejszych chwilach. 
Po przyjeździe na miejsce okazuje się, że już pierwszy kontakt z sąsiedztwem z naprzeciwka zwiastuje poważne zmiany w rodzinnych relacjach. A to dopiero początek niezwykle emocjonalnej, momentami przezabawnej historii losów dwóch rodzin Cohen i Cooperów, w której nikt nie zdaje sobie sprawy, jak ich członkowie staną się sobie bliscy w obliczu śmiertelnej choroby i codziennych problemów.

Komentarze

  1. chyba też przeczytam �� zapraszam do mnie swiatoczamiksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecam!
      Z przyjemnością zajrzę do Ciebie 😊

      Usuń
  2. Może tez po nią sięgnę🤔 Pozdrawiam i zapraszam💖
    jenniferherondalebooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wartoo 😊
      Z wielką chęcią zajrzę do Ciebie 💕

      Usuń
  3. Z całej trylogii, pierwsza część jest najlepsza :) Zawiodłam się na trzeciej - nie byłam świadoma, że to książka w całości poświęcona przemyśleniom Willa. A odnośnie tych wstawek poetyckich - ja je omijałam :) Wiem, że dobrze współgrały z resztą historii ale jakoś nie mogłam przez nie przebrnąć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo pojawią się recenzje kolejnych części ale tak zgadzam się z Tobą, tą ostatnią część autorka mogła inaczej napisać. Akurat wiersze bardzo mi się podobały, dzieki nim książka wyróżnia się na tle innych jej powieści.

      Usuń
  4. Uwielbiam tą autorkę, ale nie czytałam tej trylogii, ale skoro polecasz to przeczytam <3
    pozdrawiam i zapraszam do siebie
    zaczytanaolaakochaczytac.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Z dala od zgiełku

Wypowiedz jej imię